Bez sztuki można żyć...ale co to za życie

Edycja Budżet Obywatelski 2025 Projekt lokalny - Dzielnica V Realizacja projektu odbywać się będzie w przestrzeni ogólnodostępnej.

Lokalizacja

Główna lokalizacja: Za wieżowcem przy ulicy Wójtowskiej znajduje się stacja transformatorowa, która należy do Tauronu. Myślę, że mural na jednej z jej ścian byłby tylko atutem - dla firmy, która dzięki temu wsparłaby sztukę w dzielnicy. Stacja znajduje się na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej Łobzów.

Krótki opis projektu

Mural autorstwa Mikołaja Rejsa nawiązujący do tożsamości i historii Krowodrzy. Mural jako sztuka, która wchodzi w życie człowieka, staje na jego drodze i... Sztuka jest potrzebna do życia bardziej niż nam się wydaje. Jest jak tlen..

Opis projektu

Moja propozycja to mural na stacji trafo autorstwa Mikołaja Rejsa. Wybór tego artysty wynika z faktu, że jego twórczość kojarzy mi się z ilustracjami z książek dla dzieci, wprowadza w baśniowy świat, kolorowy, nierzeczywisty. Postacie są bajkowe, komiksowe, eteryczne. Na tym muralu wyobrażam sobie elementy, które kojarzyłyby się z dzielnicą Krowodrza, nawiązując do jej przeszłości kiedy była wsią/gminą okalającą Kraków. Zależy mi na edukacyjnym walorze muralu czyli elementach, które nawiązują do tożsamości tej dzielnicy. Przede wszystkim wizerunek krowy, płotu z malwami, chatek krytych strzechami, pól kapusty, ziemniaków, zagonów i sadów, nawiązujących do ogrodnictwa, z którego słynęła ta dzielnica zaopatrując mieszkańców miasta w warzywa i owoce. Poza tym szopki, narzędzia rolnicze, zwierzęta. To są elementy, które są związane z historią tej dzielnicy i które znalazłyby się na muralu, w układzie i wizji już samego Artysty.

UZASADNIENIE PROJEKTU

Dlaczego mural? Dlatego, że to sztuka, która wychodzi poza mury muzeów, do których nie wszyscy chodzą. To sztuka, która staje na drodze "zwykłemu" człowiekowi i pozwala z nią obcować. Bez sztuki można żyć, jak i bez kultury, tylko, że życie wtedy jest bardziej wegetacją, bardziej trwaniem, niż przeżywaniem. Sztuka wytrąca ze schematów, budzi, inspiruje, raduje, może zachwycić może oburzyć, ale robi to "coś" - czyli wyrywa nas z codzienności. Pozwala przeżywać czas inaczej. Mural, który spotkamy na spacerze, który miniemy w drodze do pracy uświadamia nam, że poza szarym życiem, trudami, problemami jest obszar "ponad to".  Akurat ten pomysł przypominałby o świecie, którego już nie ma. Nawiązywał też do natury i zwierząt, które były naszymi towarzyszami. A teraz stały się produktami, które umierają w koszmarnych cierpieniach. Świat, który odszedł i którego szukamy w dobie zagrożenia klimatu i katastrof z tym związanych. 

Galeria