Gołębie, a mieszkańcy Starego Miasta-konflikt do rozwiązania

Edycja Budżet Obywatelski 2024 Projekt lokalny - Dzielnica I Realizacja projektu odbywać się będzie w przestrzeni ogólnodostępnej.

Lokalizacja

Główna lokalizacja: 126105_9.0120.106/5; 126105_9.0008.318

Dodatkowe lokalizacje: Chcielibyśmy prosić o współpracę w celu wybrania 2 budynków w okolicach najbardziej uciążliwych dla mieszkańców skupisk gołębi, by zamontować półki spoczynkowe i wyznaczyć miejsca karmienia gołębi. Nie posiadamy wiedzy dotyczącej możliwości zagospodarowania budynków miejskich. Okolice, które uważamy za najbardziej uciążliwe: - Rynek - Stary Kleparz - Nowy Kleparz - Dworzec Główny - Skwer Praw Kobiet - Jubilat

Krótki opis projektu

Gołębie są wizytówką Krakowa, ale zanieczyszczają naszą wspólną przestrzeń. Zmniejszmy liczbę gołębi tam, gdzie jest ich za dużo i zacznijmy badać ten problemu, by miasto było czystsze, a ptaki nie były obiektem przemocy sfrustrowanych mieszkańców.

Opis projektu

Są miejsca w Starym Mieście, gdzie gołębi jest za dużo. W rynku ciężko znaleźć nieubrudzoną ławkę, zabytki są niszczone, a mieszkańcy wyładowują swoją frustrację na ptakach, które są objęte ochroną, często dopuszczając się przestępstw. “Odpowiedzialności karnej podlega ten, kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia w sposób nieuzasadniony, niehumanitarny […]. Grozi za to kara pozbawienia wolności do lat 3. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem.”

Gołębie to od lat wizytówka Krakowa i jego centrum, jednoczenie te żywe stworzenia są znienawidzone przez mieszkańców. Zamiast przemocy, zacznijmy w Krakowie innowacyjne metody regulujące populację gołębi w miejscach, gdzie najbardziej przeszkadzają mieszkańcom i turystom. Miasto będzie czystsze, a Kraków zyska rozgłos w kraju i za granicą jako samorząd, który dba o swoich mieszkańców w innowacyjny, nowoczesny i etyczny sposób.

W ramach projektu chcemy zrealizować poniższe działania.

1. W pierwszej kolejności należy skupić się na wykonaniu inwentaryzacji mającej na celu określenie miejsc bytowania gołębia miejskiego.

2. Chcemy zainstalować 30 siodełek dla gołębi w 2 lokalizacjach miasta zamontowanych na ścianach bloków, w których populacja gołębi wyjątkowo doskwiera mieszkańcom. W momencie wygospodarowania miejsca na siedziska zewnętrzne, gołębie przestają szukać miejsca dla siebie na parapetach i balkonach.
Człowiek kilka tysięcy lat temu udomowił gołębia skalnego, który swoje siedziby miał w półkach skalnych i żywił się ziarnami. Gdy okazało się że kury dają więcej mięsa, większe jajka i nie potrafią latać, czyli szybko uciec, gołębie przestały być masowo hodowane w celach spożywczych, ale za człowiekiem pojawiły się w miastach. Parapety i balkony przypominają półki skalne, dlatego te ptaki instyktownie wybierają w mieście te miejsca, doprowadzając ludzi do szału. Instalacja siodełek dla gołębi umożliwi przeniesienie ptaków z miejsc najbardziej uciążliwych dla człowieka w miejsca, gdzie będziemy mogli je kontrolować, obserwować i badać populację, by zwiększyć naszą wiedzę na ich temat i móc podejmować w przyszłości mądre decyzje dotyczące współbytowania nas i gołębi.
Pomysł siodełek zdał egzamin na Domu Sztuki w warszawskim Ursynowie w ramach projektu Półki dla Gołębi na Domu Sztuki. Odnośnik do źródła znajduje się w Linku 1, na końcu tego opisu, a zdjęcie siodełek jest dołączone w kolejnym punkcie pod nazwą Zdjęcie 1. Dzięki tym siedziskom zanieczyszczenia gołębie będą też zgromadzone w jednym miejscu. Przykładowym miejscem, gdzie półki mają rację bytu są np. ślepe ściany bloków i innych budynków, ale też np. wydzielone miejsca w okolicy Ronda Mogilskiego, dzięki czemu inne przestrzenie ronda nie będą zanieczyszczone. Jeśli 1 gołąb produkuje średnio 8 kg zanieczyszczeń rocznie, to instalując półki w określonych miejscach przekierujemy zanieczyszczenia w te konkretne miejsca, skracając czas pracy służb porządkowych oraz unikając przypadkowego zanieczyszczania przestrzeni miejskiej, w tym zabytków ok. 3 tonami gołębich odchodów.

3. Chcemy zainstalować około 10 półek zewnętrznych, zamontowanych na przykład na dachu Domu Pomocy Społecznej im. Ludwika i Anny Helclów (wnioskodawca wytypuje wstępne lokalizacje na budynkach użyteczności publicznej oraz uzyska niezbędne pozwolenia konserwatorskie). Popularne ostatnio staje się stawianie uli na dachach biurowców, to samo można zrobić z gołębnikiem, w którym, we współpracy z weterynarzami, będziemy mogli przeprowadzić odpowiednie badania liczebności, najpopularniejszych chorób, częstotliwości rozrodu gołębi. Te informacje umożliwią podjęcie decyzji, czy etyczna regulacja populacji gołębiej (np. poprzez podmianę jajek na plastikowe w miejscach, gdzie ptaki najbardziej utrudniają życie mieszkańcom jest możliwa i jakie miałaby liczebne skutki). Detale techniczne dotyczące dostępności półek dla człowieka, ale jednocześnie zapewniające ptakom bezpieczeństwo chcielibyśmy uzgodnić z odpowiednimi przedstawicielami Urzędu Miasta. To stosunkowo tania forma gołębnika zewnętrznego, umożliwiająca przeprowadzenie szeregu badań nad populacją, które w przyszłości umożliwią podjęcie decyzji odnośnie gołębi w miejscach, gdzie współżycie człowieka z tymi ptakami jest wyjątkowo uciążliwe.

UZASADNIENIE PROJEKTU

Problem krakowskich gołębi jest wbrew pozorom złożony. Zanieczyszczenia powodowane przez gołębie utrudniają życie ludziom, niszczą budynki, przysparzają prac przeciążonym służbom porządkowym, dodatkowych kosztów zarządcom i właścicielom nieruchomości, a osobom dbającym o zabytki w naszym mieście UNESCO spędzają sen z powiek. Z drugiej strony, nadmierna liczba udomowionych dawno temu przez człowieka ptaków walczy o miejsce, zasoby i przetrwanie w coraz gęściej zabudowanym i zamieszkanym mieście, w przestrzeni całkowicie niesprzyjającej dobrostanowi tych ptaków, choćby ze względu na nocne oświetlenie i brak odpowiedniego pożywienia, czyli ziarna, a na dodatek wśród ludzi, którzy, delikatnie rzecz ujmując, nie pałają do gołębi sympatią i stosują wobec nich różne formy przemocy, tak słownej, jak i fizycznej. Niewiele osób wie, że te ptaki są prawnie objęte częściową ochroną gatunkową, a przemoc wobec nich jest przestępstwem. “Odpowiedzialności karnej podlega ten, kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia w sposób nieuzasadniony, niehumanitarny […]. Grozi za to kara pozbawienia wolności do lat 3. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem.”

Warto też mieć na uwadze, że wielu rodziców cierpi na pobudki w środku nocy, gdyż nasze dzieci zbyt często widzą świeżo przejechane gołębie zwłoki na ulicach. Co muszą czuć te dzieci budząc się z koszmaru sennego, który tak naprawdę jest codziennością na krakowskich drogach?

Wyznaczając gołębiom miejsca spoczynkowe, a przyjaciołom gołębi miejsca do karmienia, możemy zapanować nad czystością miasta, a także przeprowadzić niezbędne badania, byśmy w przyszłości w Starym Mieście mogli mądrze regulować zagęszczenie gołębi w miejscach, gdzie powodują zniszczenia i najbardziej utrudniają życie mieszkańców i turystów. Jednocześnie działając humanitarnie oraz zgodnie z prawem. 

Galeria